Najczęściej nagradzany program reporterski w Polsce powraca z nowym sezonem i nowym prowadzącym. Tym razem afery, które na pewno odbiją się dużym echem w kraju, przedstawi widzom dotychczasowy redaktor naczelny redakcji „Superwizjera” i laureat wielu prestiżowych nagród – Jarosław Jabrzyk.
Dziennikarze „Superwizjera” są bezkompromisowi, dociekliwi i mają odwagę podejmować najtrudniejsze tematy. Opowiadają swoim widzom historie, które przejmują, poruszają, ale także oburzają i bulwersują. To z „Superwizjera” widzowie po raz pierwszy dowiedzieli się o tym, że Tomasz Komenda jest niewinny, poznali kulisy działania polskich neonazistów, a także odkryli, że na ich stołach podawana jest toksyczna wołowina! Reportaże „Superwizjera” wskazują na zagrożenia, stawiają trudne pytania, ale także szukają rozwiązań i odpowiedzi. Cel, który przyświeca pracy zespołu jest jeden – jak najbardziej pełny obraz otaczającej nas rzeczywistości.
Reporterzy „Superwizjera” od wielu lat zdobywają nagrody i wyróżnienia za swoją pracę w Polsce i za granicą. W ubiegłym roku najbardziej prestiżową, polską nagrodę dziennikarską Grand Press otrzymał Michał Fuja za reportaż „Zarobić na chorych na raka”, z kolei jego kolega, Bertold Kittel, odebrał nagrodę Grand Press 25-lecia.
Nowy sezon przyniesie ważną zmianę. Po dwudziestu latach pracy w zespole „Superwizjera”, w tym pięciu na stanowisku szefa i redaktora naczelnego redakcji, Jarosław Jabrzyk zadebiutuje także w roli nowego prowadzącego. Jakie afery ujawni?
